Kawiarnia pełna marzeń- Agnieszka Lis

Każdy ma marzenia, jednak z ich realizacją zawsze czeka w nieskończoność. Czasem trzeba gromu z jasnego nieba i znaków pod samym nosem, by wreszcie nabrać odwagi i spróbować znaleźć w życiu równowagę i szczęście. Tylko po co czekać tak długo? Owszem strach bywa paraliżujący, a niechęć do zmian może blokować. To nie powinno jednak zamykać nam drzwi do szczęścia. Poza tym, gdy rodzina i przyjaciele są po twojej stronie, porażki bolą o wiele mniej. Rodziny Arkadiusza i Klemensa od lat żyją w przyjaźni i wspierają się w dążeniu do marzeń. Wspólnie też spędzają święta, nie inaczej będzie w tym roku, nawet gdy pojawia się kilka komplikacji.

Kawiarnia pełna marzeń

Jakie to komplikacje? Dagmara traci pracę w korporacji. Strach i posmak porażki dość szybko w jej głowie zastępuje plan na to, co kobieta chce robić w życiu. Pomysł otwarcia kawiarni bardzo wspiera jej mąż, jednak to jego matka Melania śpieszy z pomocą i masą rad. Czy koniecznych? Czas pokaże. Justyna dopiero co urodziła wyczekiwaną córeczkę, a już musi mierzyć się z remontem domu i mieszkaniem u teściów, którzy właśnie postanowili się ponownie zejść. Kawiarnia pełna marzeń stanie się miejscem spotkań i ich nową przystanią na wigilijne spotkanie. Czy wszystko się uda i zwycięży magia świąt?

Wśród bohaterów

Każda z postaci jest inna. Realni, z własnymi problemami, a jednak pasujący do nas samych. Dzięki różnorodności charakterów i wielopokoleniowej strukturze grupy przyjaciół, historia ta jest niezwykle wciągająca i tak dopasowana do każdego czytelnika. Pokochałam zapał Dagmary i odwagę Barbary. Jednak nie wszyscy pojawiający się na kartach powieści na przyjaźń i uwagę zasługują. Owszem ich pojawienie się wzmogło chęć szczęśliwego zakończenia i zdemaskowania podjętych przez nich działań, ale wywoływali raczej negatywne emocje. Stanowią jednak nieodłączny element powieści i trzeba sobie z nimi radzić. Urzekająca jest również przyjaźń obu rodzin i to jak wigilia staje się okazją do powrotu w bezpieczne miejsce i czas. Bohaterowie wiedzą, że mogą na siebie liczyć.

Magia świąt

Kawiarnia pełna marzeń to spokojna i otulająca zimowym płaszczykiem opowieść, która swoją lekkością, naturalnością i spokojnym biegiem wydarzeń przekona do siebie miłośników świątecznych opowieści. Wyraziści i bardzo wiarygodni w swych kreacjach bohaterowie przekonają nas do siebie miłością, empatią i czułością, której nie powinno zabraknąć w niczyim życiu. Autorka za pomocą zwykłych słów zabrała nas w podróż po marzeniach, które smakują pysznym ciastem i pachną świeżą kawą. To piękne miejsca i ludzie, którzy walczą ze swoją codziennością, jednak nie zapominają o innych. Święta to czas zgody. Pisarka idealnie zobrazowała trud wyciągnięcia ręki na zgodę, ale i jej oczyszczającą moc.

Ta historia prostotą i magią zjedna sobie niejednego czytelnika. W ten wyjątkowy w roku czas da nam siłę, by zażegnać wszelkie spory i inaczej spojrzeć na ludzi dookoła nas. Kawiarnia pełna marzeń czyta się sama.

Ocena: