Gwiazdka z brokatem-Anna Szczęsna
Ludzie potrafią wypełniać pustkę w życiu na wiele sposobów. Jedna warstwa barwnego papieru, wstążka, która zakryje jego rozdarte krawędzie. Otuleni ochronną powłoką nie pozwalamy sobie na rozproszenie uwagi. Dbamy o to, co zapewnia stabilność. Jednak najmocniejszy papier poddać się może, gdy zostanie rozmoczony przez łzy. Basia swoje życie sukcesywnie wypełniała pracą. Sklep papierniczy, który prowadziła, był jej ostoją. Czuła się dobrze pośród bibuł, brokatów czy naklejek. W pracy i w życiu mogła liczyć na wsparcie przyjaciółki Leny, szczególnie gdy jej świat obrywał raz po raz pociskami bólu, złości i poczucia straty. Mając wsparcie, Basia nie rozsypała się po śmierci rodziców.
Zbliżające się święta nie napawają jej radością, jednak gdy spotyka starszą panią, którą zna z biblioteki i dowiaduje się o warunkach, w jakich mieszka staruszka, postanawia właśnie z nią spędzić świąteczny czas. To spotkanie uchyla w sercu Basi drzwi, o których nie ma pojęcia. Dzięki starszej kobiecie poznaje Jędrzeja, który jest wychowankiem literackim kobiety. Młody mężczyzna robi na Baśce duże wrażenie. Tylko czy los da im się nacieszyć tym, co odkryli pod rozdartym kawałkiem świątecznego papieru?
Gwiazdka z brokatem
W pogoni za końcem roku, domykaniem miliona spraw i sprawieniem, żeby święta były niezapomniane, sięgam po powieści, które mają w sobie nutkę magii świąt, ale i prozę życia. Gwiazdka z brokatem przykuła moją uwagę w napływie świątecznych zapowiedzi i sprawiła, że cały wieczór tkwiłam wraz z Basią w jej historii. Od razu poczułam z nią więź. Może przez zamiłowanie do brokatu i ozdobnych papierów, a może przez ból, który i mi towarzyszy od śmierci babci. Nie wiem, co sprawiło, że ta opowieść wciągnęła mnie bez reszty. To taka melodia, która gra w sercu każdemu, lecz na inny sposób. Piękny język, który urzeka prostotą i melodyjnością, konkretna i dająca nadzieje fabuła i bohaterowie, którzy zapadają w pamięć. Tak w jednym zdaniu można by zamknąć, powieść Gwiazdka z brokatem, ale czy trzeba?
Wśród bohaterów
Anna Szczęsna potrafi w zwykły opis postaci tchnąć życie, wpisać w niego przeszłość i jej cienie wciąż widoczne na wierzchu tej opowieści. Równocześnie zabierając nas tam, gdzie życzliwość nic nie kosztuje. To taki punkt książek z motywem świątecznych, który musi się zdarzyć, by w moim odczuciu snuta opowieść stała się prawdziwa. Autorka pomaga uwierzyć, że gdzieś niedaleko świąt, gdy drogi obsypane są skrzącym śniegiem, mróz szczypie policzki, a brokat jest ozdobą każdego domu, świat zwalnia niemalże niezauważalnie, by zadziała się magia. Smutek wciąż przejmująco ściska serce, ale obecność ludzi dookoła dodaje płucom mocy. Życzliwa dłoń może odmienić nasze życie, na chwilę a może na dłużej. To czuć na każdej stronie Gwiazdki z brokatem. Słodko-gorzkiej i mocno życiowej opowieści o zakrętach losu i otwieraniu się na szczęście, które tylko czasem czeka na swoją kolej.
Podsumowanie
Gwiazdka z brokatem to piękna, niespieszna i otulająca magią powieść o ludzkich losach. Niczym kalendarz adwentowy pomaga dotrwać do świątecznej atmosfery. Z każdą stroną roztrzepane myśli uciekają w popłochu, pozostawiając miejsce świątecznej aurze i nadziei. Nie każdemu dość powolne tempo rozwoju wydarzeń przypadnie do gustu. To z pewnością lektura dla miłośników niespiesznego rozwoju wydarzeń.
Ocena:
Autor: Anna Szczęsna
Tytuł: Gwiazdka z brokatem
Wydawnictwo: Kobiece
Wydanie: pierwsze
Data wydania: 2021-10-13
Kategoria: Literatura obyczajowa, romans
ISBN:9788367014229
Liczba stron:4162