Karuzela-Justyna Balcewicz
Bogactwo, jak niemalże wszystko w naszym życiu może dawać nam szczęście i ból, być trwałe i ulotne niczym chwile. Wszak nasze życie najbardziej przypomina karuzelę, która daje radość i niestrawność. Raz mami nas bogactwem, by innym razem kusić miłością, aż po grób. A tobie co daje szczęście? Kasi z pewnością przydałaby się ponowna przejażdżka karuzelą, ale tylko taką, która w pakiecie z zawirowaniami daje bogactwo i gwarancje sukcesu. Teraz jej życie przypomina studenckie czasy. Brak kasy, spanie kątem u przyjaciółki i brak faceta. To wszystko straciła jednego dnia, lecz postanawia sobie, że w zamian za to osiągnie o wiele więcej. Czy blask złotej szansy okaże się wart wysiłku?
Gwarancji sukcesu nie ma też Tadzio. Szybko odkrył, co tak naprawdę liczy się w życiu. Bogactwo stało się jego celem, do którego dąży nie tylko ze względu na sam zysk, a dla dziewczyny, która jest równie niedostępna co miliony dla zwykłych śmiertelników. Czy w przypadku Tadka wystarczy jeden intratny interes?
Karuzela
Dwoje bohaterów, dwie historie, jeden cel. Oboje uważają, że to właśnie stan konta odmieni ich los, wyniesie ich na szczyt, gdzie czeka całe mnóstwo marzeń do spełnienia, a pieniądze to ułatwienie w ich osiąganiu. Tylko czy szybki zysk, bogactwo i niepewny świat kryjący się za ich blaskiem da im szczęście? Historię tę snują się równocześnie. Różne, a jednak z podobnym celem. Karuzela czyta się dzięki temu sama. Autorka innowacyjnie podeszła do tematu, przeplatając dwie opowieści o różnych liniach czasowych. Życie Kasi miesza się z narodzinami i dorastaniem Tadzia. Czytelnik wciąż zastanawia się, co oprócz chęci bogactwa łączy tę dwójkę, czy ich losy choć raz przetną się inaczej niźli przez naprzemienne rozdziały. To z pewnością dodaje dynamiki całej opowieści.
Karuzela to niezwykła mieszanka charakterów, życiowych perturbacji i podejmowanych decyzji. Cel jest jeden, jednak wykonanie planu i sposób na życie według zasad pełen jest różnic. Czy takich nie do pogodzenia? Losy dwojga tak skrajnie różnych postaci z pewnością pozostawiają w czytelniku ślad. Opowieść napisana jest z lekkością. Płynna i urozmaicona historia wciąga i trzyma nasze zainteresowanie niemalże cały czas tak samo. Na chwilę uwagi zasługują bohaterowie, których losy są niezwykle ciekawe i realne, prawdziwe. Każde z nich przeżyło wiele, jednak starają się wciąż dążyć do wyznaczanych celów. Samo życie, które autorka ujęła w słowa i przypisała poszczególnym osobom, z łatwością przypisalibyśmy komuś z naszego otoczenia.
Bogactwo, a może ułuda?
Oczywiście samo dążenie do bogactwa i wyznaczania sobie tego za jedyny cel nie musi spodobać się każdemu. Autorka jednak umiejętnie udowadnia swoje racje, pokazuje, co tak właściwie Karuzela ma w sobie i jak obrazuje codzienność wielu z nas. Nie mogę jednak nie wspomnieć o nierówności stylu. Nie każdy fragment mnie porwał. Całość jednak broni się tajemniczością, oryginalnością. Jest nieprzewidywalna i wywołuje sporo emocji, a to zawsze stanowi największy plus.
Nie żałuje czasu spędzonego z Karuzelą. To ciekawa, poprawna i dobrze napisana historia, w której życia, choć różne toczą się mimo wszystko. Raz los daje nam szczęście, by za chwile podarować nam lekkiego kopniaka. Tylko od nas zależy, jaki cel obierzemy i czy uda nam się go osiągnąć.
Ocena:
Autor: Justyna Balcewicz
Tytuł: Karuzela
Wydawnictwo: Skrzat
Wydanie: pierwsze
Data wydania: 2021-03-04
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
ISBN:9788382070446
Liczba stron:432