Skąd jest Pola?-Magdalena Zarębska

Jak kraj nasz długi i szeroki, niewielu w nim jest tych, co nie doświadczyli przeprowadzki, nowej szkoły, zmiany otoczenia. Każdy zna ten trud ponownego budowania relacji międzyludzkich i wtapiania się w otoczenie, zapuszczanie korzeni. Ciężka przeprawa dla dorosłego, a co ma powiedzieć dziewczynka, której nie sama przeprowadzka spędza sen z powiek?

Pola mieszkała z mamą w Warszawie. Ogromną aglomeracje zamieniły na mniejsze miasto, jakim jest Brzeg. Przeprowadzka do nowego miasta to nie tylko zmiana szkoły i otoczenia, ale i salwa pytań, skąd jest Pola. Jej mama jest niezwykle podekscytowana podróżą i możliwościami, jakie daje jej ta roszada miejsc zamieszkania. Dziewczynka nie podziela radości matki i wolałaby zostać na starych śmieciach. Tęsknota za tatą i przyjaciółmi spotęgowana jest niepewnością, jaka towarzyszy Poli w nowym miejscu i wyzwaniami, jakie niesie taka zmiana. Tu czuje się niepewnie i obco, gdyż wszyscy napotkani ludzie zdają się do siebie tak podobni, a ona do nich nijak nie pasuje. Inny ubiór i kolor skóry, stają się powodem, dla którego dziewczynka unika wyjść i postanawia się z nikim nie zaprzyjaźnić. Tylko czy ma na to jakiś wpływ?

Rodzice z uwagą dobierają każdą książkę dla własnego dziecka, dopasowując całość pod jego wiek lub aktualny problem do przepracowania. Są też tacy, którzy poprzez lekturę chcą nauczyć swoje pociechy wartości, z jakimi powinny wkroczyć w dorosłość. Tolerancja dla odmienności jest jedną z nich.

Skąd jest Pola? porusza temat inności poprzez kolor skóry oraz choćby ubioru. Dziewczynka swoją karnację zawdzięcza ciemnoskóremu ojcu, a barwność ubioru i sposób bycia mamie artystce. Przeprowadzka namieszała jej w życiu i dziewczynka postanawia nie narażać się na strach, jaki zazwyczaj towarzyszy przy zawieraniu nowych znajomości w obcym miejscu. Jej plan ma jednak ogromną lukę, gdyż nie jest w stanie przewidzieć chęci innych, a znajdzie się ktoś, kto zechce odkryć, skąd jest Pola i czemu nie wychodzi z domu. Autorka zebrała w tej niepozornej książeczce niemal wszystkie lęki, jakie towarzyszyły choć raz niejednemu z nas, a już z pewnością naszym pociechom. Łącząc ze sobą coś tak naturalnego i mieszczącego się w normach, pokazała, jak odmienne mogą być tego przyczyny.

To pozwala na odkrycie podstawy tolerancji. Jak? To proste, każdy człowiek powinien dostrzec jedną prawdę. Wszyscy się od siebie różnimy. Kolorem włosów, skóry, oczu. Wyglądem zewnętrznym i tym wewnętrznym. Mamy inne przekonania religijne, polityczne czy spojrzenie na świat, które kształtujemy od naszych narodzin. Pola doznała odrzucenia w szkole, ale odnalazła przyjaźń tam, gdzie nie liczą się różnice, ale to, co nas łączy. Skąd jest Pola? to ciekawa podstawa do rozważań na temat tolerancji. Powinniśmy uczyć nasze dzieci tego, że odmienność jest ciekawa, intrygująca i naturalna jednocześnie. To ciężki temat, ale warty wprowadzenia jak najwcześniej.

Uczenie się siebie i poszukiwanie własnej drogi

Magdalena Zarębska mistrzowsko podeszła do tematu tolerancji, otwierania się na innych i szukania własnej drogi. Polą targają emocje, ale jest świadoma, jak wielkie szkody mogłaby osiągnąć przez prowokowanie lub odpowiedzi na zaczepki innych. Dziewczynka odkrywa siebie, równocześnie otwierając się na innych i pokazując swoją wizję świata. Całość spisana jest lekkim i prostym językiem, dzięki czemu dziecko może samo czytać i wiele zrozumieć z przekazywanego tekstu. Duża czcionka ułatwia to zadanie dużym i małym. Cieszę się, że kolejna powieść autorki dotyka innych problemów, ale posiada tak samo pozytywny wydźwięk co jej poprzednie pozycje.

W jej książkach cenie to, że można tu spotkać mądre dorosłe postawy, które nie karzą, a raczej wskazują możliwe drogi i wspierają przy upadku. Skąd jest Pola? to również ilustracje Elżbiety Moyski, które niezwykle dopełniają całości i są źródłem tysiąca dodatkowych pytań, co zawsze stanowi dla nas dodatkowe plusy lektury.