Szlak pomiędzy światami-Karolina Bartel (Avath)

To jak wiele światów jesteś w stanie odkryć, zależy tylko od tego, jak bardzo jesteś w stanie otworzyć się na to, co cię otacza. Wyobraźnia i wiara ramię w ramię, każdego dnia starają się udowodnić ci, jak niewiele trzeba, by dostrzec ogrom piękna dookoła.

Nasz świat nie jest jedynym, który przyjdzie nam poznać w życiu. Większość z nich dostępne jest dopiero po śmierci. Coś się jednak zmienia, gdy każdy ze światów nawiedza fala dziwnych kradzieży. Giną potężne artefakty, których siła w złych rękach może przynieść wiele złego. Nieobecność skradzionych przedmiotów osłabia barierę między wszystkimi światami, także tym rzeczywistym. Jest coś, co łączy wszystkie zaginione rzeczy.

Okradzeni mieszkańcy poszczególnych światów przybywają do Krainy Wyobraźni, Fantamagorium. Nieprzeciętne postaci mają wspólny cel, jakim jest odszukanie przedmiotów i odnalezienie złodzieja. Wśród nich jest ktoś, komu przyświeca inny cel. Grupa wyrusza na poszukiwania, które mają uratować funkcjonowanie ich światów. Gdzie zaprowadzą ich poszukiwania? Jak trudna okaże się ta droga?

Szlak pomiędzy światami od razu przykuł moją uwagę okładką i opisem, który obiecuje niesamowitą podróż. Czy wyprawa ta skradła moje czytelnicze serce?

Od pierwszych stron najbardziej liczy się historia na nich zawarta. Nie ma większego znaczenia rodzaj czy gęstość czcionki. Rozpoczynając czytanie, wkraczamy na prawdziwy Szlak pomiędzy światami, który w swoim tempie odkryje przed nami piękno i tajemnice poszczególnych światów. To zachęta, by otworzyć umysł, nie spieszyć się i zacząć dostrzegać to, co mamy w zasięgu wzroku. O tak, tu nasza wyobraźnia może w pełni odkryć swoją moc i zapewnić nam niezapomniane chwile.

Autorka umiejętnie i niepostrzeżenie zachęca nasz umysł do podążania za historią spisaną w jej powieści. Zachwyca stylem i lekkością pióra, które pochłania bez ostrzeżenia. Forma powieści jest niezwykła. To jakby snucie teorii, które rosną w siłę wraz z naszą rosnącą wiarą. Ważne jest by, nie dać się szarej rzeczywistości i pozwolić by to słowa niosły nas tam, gdzie życie i magia rosną w siłę.

Krainy, które nagle stanęły otworem…

Szlak pomiędzy światami to opowieść o wielu krainach. Legenda głosi, że jeden świat rządzony był przez Bogów, którzy zmęczeni wspólnymi rządami chcieli podzielić świat między siebie. Za sprawą Boga Czasu powstały krainy równoległe i niezależne od siebie. Nie można było między nimi podróżować, jednak pewnego dnia pojawił się tunel, który dał taką możliwość. Zaraz potem światy poznały smak kradzieży. A Strażnicy wyruszyli w podróż, która miała zmienić wszystko.

To niesamowite, jak wiele piękna, magii i niecodzienności skrywać może taka mała objętościowo powieść. Historia nabiera rumieńców, magia wzmaga, na sile, a niebezpieczeństwo czeka na rogu. Czegóż chcieć więcej? A no tak, bohaterowie. O nich nie zdradzę zbyt wiele, gdyż największa przyjemność płynie z poznawania świata przedstawionego przez autorkę, który utkany jest w niesamowity sposób.

Fantamagorium, bo wyobraźnia ma moc…

Każdy ze Strażników jest inny, żyje w innym świecie i ma swój charakter. Teraz wszyscy muszą się poznać, nauczyć wspólnego działania i wspólnie przeciwstawić się wrogowi. To dzięki tym różnorodnym postaciom poznajemy krainy, które reprezentują, to jak działają i jak wyglądają. Jednak wszyscy mają swoje tajemnice i choć muszą podjąć wspólne działania, skrywają wiele.

Napięcie, niebezpieczeństwo i z pozoru powolną akcję okraszono humorem. Od razu polubiłam kilka postaci i dałam się pochłonąć historiom, jakie za nimi płyną. Syl wyrusza w podróż, by odnaleźć ukochaną, Nocny marek okazuje się strażnikiem krainy snów, a jego umiejętności wiele razy uratują sytuacje. Znalazło się i miejsce dla Pisarza, który połączy z pozoru odrębne elementy w całość.

Sięgając po Szlak pomiędzy światami, odkryjecie siłę nieszczęśliwej miłości, smak zemsty i ciężar zdrady. Jeśli kochasz magię, nie oczywistości i nietuzinkowe postaci, których odmienność tylko wzmaga w tobie poczucie bycia we właściwym miejscu, to właśnie odkryłeś książkę dla siebie. Taką, która daje możliwość podróży, poznawania niemożliwości i napełnia siłą wyobraźni, która pokona wszelkie przeszkody.