Taniec z motylami- Anna Wysocka-Kalkowska

Kiedy zawodowo zajmujesz się malowaniem portretów, poznajesz tysiące twarzy, szkicujesz ołówkiem ich zmarszczki, uśmiechy, dotykasz ich troski zapisane w głębinach spojrzeń i zgadujesz marzenia, które tak szczelnie starają się ukryć.

Każdy z nas składa się z marzeń, maleńkich pragnień i całej masy doświadczeń, które kształtują nas od narodzin. Wraz z nimi zmieniamy się i my, bywa jednak tak, że to pragnienia przygasają w obliczu wydarzeń, z jakimi przyjdzie się nam zmagać. Przetrwać, podnieść się i powrócić z nadzieją na wybrane tory. Tylko czy to zawsze jest możliwe?

Zuzanna pod wpływem chwili postanawia porzucić swoje dotychczasowe życie i przybraną matkę, by ułożyć sobie życie u boku przyjaciela z dzieciństwa. Jednak pewnego dnia budzi się bez zapału do swojej pasji, a życie dopiero co wypełnione kolorami, nagle wydaje się jej puste i bez wyrazu. Te przemyślenia rozpoczynają dziwny ciąg przypadkowych wydarzeń, które doprowadzą do wielu zmian w teraźniejszości i przyszłości kobiety, ale i przeszłość zacznie się zmieniać. Jaki wpływ na innych mają nasze decyzje?

Czasami trafiasz na książkę, która otula cię emocjami od pierwszych stron i nie opuszcza do samego końca. Taniec z motylami trafia tam, gdzie mieszka twoja dusza i gra na niej niczym smyczek na strunach skrzypiec. Skąd takie porównanie?

Historia Zuzanny pełna jest emocji, wzlotów i upadków, sukcesów i porażek, jednym słowem, życia. Autorka umiejętnie i z niezwykłą łatwością maluje opowieść o wielu barwach, dając czytelnikowi mnóstwo magii zaklętej w poszukiwaniach swojej drogi do szczęścia. Tu liczy się miłość, przyjaźń i pasja, którą można porzucić, schować gdzieś głęboko, jednak ona nadal da o sobie znać.

Taniec z motylami urzeka nie tylko okładką i stylem, jakim może poszczycić się autorka. Fabuła zaskakuje, bawi i uczy, że dojrzałość zaczyna się, gdy jesteśmy w stanie przyznać się do błędu czy wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Poprzez historię Zuzanny autorka udowadnia nam, jak ogromne znaczenie mają nasze czyny i wiara w siebie. Lekkość i naturalność i ta niezachwiana pewność, że nic nie dzieje się przez przypadek. To los dający drugą szansę na podjęcie nowych decyzji, a może tych samych. Piękno tej historii tkwi w realności zarówno fabuły, jak i bohaterów, którzy urzekają na każdym kroku.

Niesiona pięknym metaforycznym tekstem stwierdzam, że Taniec z motylami jest pouczającą i uniwersalną opowieścią o sile przyjaźni, sile miłości i odwadze. Autorka udowadnia, że bez względu na wszystko warto walczyć o siebie i swoje marzenia, pomimo przeszkód, jakie szykuje nam los. Łzy, uśmiech i spokój, który łączy oba wachlarze emocji. Droga do szczęścia nie jest usłana różami, życie jednak daje nam wiele możliwości na odnalezienie szczęścia.