Dafciki wśród książek,  Recenzje

Niewidzialna Emmie-Terri Libenson

Szkolne lata mogą być wspaniałym wspomnieniem, które zawsze przywołuje uśmiech na naszej twarzy. Może być też na odwrót, gdy myśli o latach szkoły to wizje niezbyt przyjemne. Wszystko zależy od tego, jak radziliście sobie wśród rówieśników. Niczym rozgadana i brylująca w towarzystwie Katie czy niewidzialna Emmie, która niczym duch przemierza korytarze?

 

Dla Emmie szkoła to męczarnia. Gdyby mogła, schowałaby się głęboko pod kołdrą i przeczekała ten czas do powrotu rodziców. W szkole ludzie traktują ją, jakby była niewidzialna, a jej jedyna przyjaciółka ma z nią niewiele wspólnych zajęć i nawet na nich nie mogą dzielić ze sobą wspólnej ławki. Całkiem inaczej ma się sprawa z Katie. Każdy dzień w szkole to przygoda, która dzielona z przyjaciółmi jest czystą przyjemnością. Pewnego dnia, za sprawą listu, którego ktoś nie powinien przeczytać, dziewczynki zamieniają się miejscami. Co wyniknie z takich zawirowań?

Niewidzialna Emmie trafiła do mnie jakiś czas temu. Niezbyt długo opierałam się przygodom dwóch jakże różnych dziewczynek. Czy odnalazłam w tej książce coś wartościowego?

Terri Libenson zabiera nas do szkoły, która pełna jest cieni i blasków. Dwie bohaterki, które różni niemal wszystko od wyglądu po podejście do rzeczonej placówki. Czyż może być coś bardziej ekscytującego i nieprzewidywalnego od zamiany miejsc? Autorka z niesamowitą dozą humoru ukazuje przygody dwóch dziewczynek. Całej historii towarzyszą obrazki o lekkiej i przyjemnej dla oka kresce, które kojarzą się z małymi i barwnymi ilustracjami w stylu komiksowym. Jednak Niewidzialna Emmie niesie za sobą przekaz, który warto przekazać swoim pociechom, by mogły zaprzyjaźnić się zarówno z małomówną Emmie, jak i z rozgadaną Katie.

Prosta i lekka opowieść o pokonywaniu słabości, akceptacji własnej oryginalności i szkole, która dla każdego ma inny wydźwięk. Spisana lekkim i zabawnym piórem dotyka problemów, które mogą spotkać każde dziecko, szczególnie to bardziej wrażliwe i nieśmiałe. Jest ciekawym wstępem do rozmów z dziećmi o problemach dorastania i przeszkodach, które będą czekać na nich każdego dnia w szkole. Podwójna perspektywa podkreśla, jak różnie można postrzegać te samą sytuację i ludzi.

Niezależnie, czy wasza pociecha jest skryta i nieśmiała, czy może rozgadana i towarzyska. Niewidzialna Emmie spodoba się każdemu, a wydarzenia w niej zawarte, choć są zapisem jednego szkolnego dnia, zapewnią małemu czytelnikowi masę emocji. Książeczka zachwyciła barwami i tematyką, choć jest niewielkich rozmiarów, na długo zostanie w naszej pamięci. Czy mogę polecić przygody Emmie i Katie? Oczywiście, choć dla maluchów jeszcze nie zrozumiała, już przyciąga uwagę ilustracjami. Sprawdzi się, gdy mali czytelnicy rozpoczną przygodę ze szkołą i pewnego dnia potrzebne będzie lekkie wsparcie. Z przyjemnością zapoznam się z całą twórczością autorki, która ujęła mnie wyczuciem i prostotą zamkniętą w przyjemnej kresce, która podkreśla wyjątkowość całej opowieści. Sprawdźcie sami, jak łatwo zatopić się w humorze i kręconych włosach.

Ocena:

osiem czarnych kruków stanowiących ocenę książki

Tytuł: Niewidzialna Emmie

Autor: Terri Libenson

Wydawca: Akapit Press

Liczba stron:192

ISBN:9788365345592

Data wydania:5 września 2017

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *