Na przekór-Agata Polte - Marta wśród książek

Los ma dla nas zawsze dobre i złe chwile. Nie rozdziela ich po równo, nie uprzedza nas o zamiarach. Po prostu dzieje się tak, a nie inaczej. Naszym zadaniem jest branie od niego wszystkiego z pokorą. Tylko czy warto poddawać się bez walki i wierzyć, że tak ma być? Na przekór przeszkodom i zmianom, czas zawalczyć o siebie.

Jeśli kogoś mocniej doświadczył los, to z pewnością może to być Laura. Najpierw odejście ojca, potem wyjazd matki, który pozornie miał być krótką pogonią za zarobkiem. Dziewczynie u progu wejścia w dorosłość prócz obitego serca i pasji, która zaprowadziła ją do weterynarza i schronisk dla zwierząt, została babcia i przyjaciel Adam. Teraz do grona osób liczących na jej zaufanie dołącza i Filip, który niespodziewanie rozpala w Laurze iskierki uczucia. Dziewczyna pozwala sobie na oddech i chwile radości. Czy poradzi sobie w obliczu kolejnych przeszkód?

Na przekór to pierwsza powieść Agaty Polte, którą miałam okazje przeczytać. Liczyłam na historię, która uczy żyć pod prąd z przeciwnościami. Co dostałam w zamian?

Agata Polte pisze lekko i bardzo płynnie. Jej styl przywodzi na myśl paletę z kolorami o różnej intensywności. Niemalże od pierwszej strony emocje mnie nie opuszczały. Bez problemu wczułam się w losy Laury i kibicowałam jej w każdym kroku ku dorosłości. Pokochałam jej babcię i poczułam chęć zaprzyjaźnienia się z Adamem. Żyłam historią, wykreowanym światem, który miał stać się idealnym sposobem na dostrzeżenie siły potrzebnej do spełniania marzeń. To właśnie to przesłanie przemawia do mnie w Na przekór.

Autorka sprawiła, że w ciągu kilku godzin dość intensywnie przeżywałam losy młodej dziewczyny, której los nie oszczędzał. Zmagałam się z jej emocjami i lękami, by wraz z nią odnaleźć nadzieje na lepsze jutro. To godna polecenia powieść, która traktuje o poważnych tematach, skupia się na uczuciach porzuconego dziecka, zmagającej się z losem i nadchodzącą dorosłością dziewczyny, która pomimo wszystko odnajduje siłę w codzienności, przyjaciołach i pasji.

Po lekturze Na przekór wiem, że nadrobię powieści spod pióra autorki. Z ciekawością, którą zrodziła lektura tego jednego tytułu, mogę śmiało stwierdzić, że grzechem byłoby nie sprawdzić tego, co powieściopisarka ma w zanadrzu. Jeśli szukacie ciekawej, wartościowej i pouczającej powieści, to powieść Agaty Polte jest dla was. Młodzieżówka z przesłaniem usłanym z emocji, z prawdziwymi i wyrazistymi bohaterami, których nie łatwo zapomnieć. Realna, prostolinijna i szczera do bólu. Pozostaje tylko powiedzieć, czytajcie.

Ocena: