Adeptka- Rachel E. Carter [Premierowa]
Osiągnęłaś swój cel, stając się częścią społeczności ceniącej podobne umiejętności do twoich. Myślałaś, że poczujesz ogromną satysfakcję, jaką zazwyczaj niesie ze sobą sukces. Dopiero teraz będziesz musiała zrewidować to, czego chcesz i dla którego warto znosić tak surowe traktowanie. A może wszystko straci na znaczeniu w obliczu zagrożenia?
Ryiah udało się skończyć pierwszy rok w akademii. Tym samym spełniła swoje marzenia o dołączeniu do frakcji bojowej. Rzeczywistość nie jest jednak jasna i przyjemna. Dziewczyna musi stawić czoła nauczycielowi, którego nie znosi i dać sobie radę z ciągłymi docinkami Priscilli. Sprawy nie ułatwia napięcie między nią a Darrenem, które raz po raz zmienia się z sympatii przez nienawiść, aż do fascynacji. Dopiero teraz rozpoczyna się prawdziwa nauka, którą zaburzy śmierć jednego z uczniów z rąk wroga. Ryiah będzie musiała martwić się nie tylko o naukę i szlifowanie umiejętności, ale i zmierzyć się z wojną wiszącą w powietrzu. Czy jej umiejętności będą wystarczające?
Rachel E. Carter znowu to zrobiła. Zabrała nas do świata gdzie magia, przyjaźń i walka o honor przeplatają się z niebezpieczeństwem, złośliwymi utarczkami i spełnianiem marzeń. Czy Adeptka dorównała poziomem poprzedniemu tomowi?
Autorka zadbała o klimat i jakość, które mogliśmy poznać w pierwszym tomie, równocześnie starając się, by akcja była żywsza, a fabuła bardziej zaskakiwała. Wyszło jej to wyśmienicie. To przyjemne spotkanie z dobrze znanymi nam bohaterami, których losy toczą się powoli do przodu. Dopiero teraz powieściopisarka poszerza naszą perspektywę, dając nam większy ogląd na sytuacje państwa i niebezpieczeństwa czyhające na adeptów akademii.
Dzieje się tu sporo, a akcja nawet na moment nie staje w miejscu i nie nuży czytającego. Jest sporo magii, niekończące się tajemnice i widmo walki, które tylko motywuje adeptów do jak największych postępów. W tle walk i nauki rozgrywają się również tak ciekawiące czytelnika zależności między główną bohaterką i Darrenem oraz mszczącą się złośliwą Priscillą. To pełna humoru, iskier i niepewności mieszanka, która pochłonie was bez reszty.
Już przy poprzednim spotkaniu największą sympatią obdarzyłam Ryiah. Jej odwaga, zaciętość i wierność ideałom, w które wierzy, wzbudza podziw i bez problemu wytwarza nić porozumienia między czytelnikiem i ambitną adeptką. W jej kreacje pisarka wsadziła sporo pracy, nadając jej cechy idealnie sprawdzające się w sytuacjach, z jakimi przyjdzie się zmierzyć dziewczynie. Nie zostawia jednak w tyle pozostałych bohaterów, odkrywając fragmenty ich prawdziwych osobowości. Całość współgra ze sobą idealnie, dzięki czemu lektura Adeptki jest szybka i przyjemna. Rozwój akcji idzie w ciekawym i momentami zaskakującym kierunku.
Przyjaźń, niebezpieczeństwo, magia i odwaga godna wprawionych w boju wojowników, to podstawa powieści, która zachwyci i wciągnie do swego świata na długo. Rachel E. Carter w niezwykle płynnym i plastycznym stylu zabiera nas do świata, gdzie odwaga i wierność przyjaciołom to najwyższe i najcenniejsze umiejętności. To gratka dla fanów książek fantastycznych, w których magia jest tylko tłem, środkiem do celu i obroną przed złem. Ja czekałam z utęsknieniem na kontynuacje losów tej odważnej i zawziętej dziewczyny, w której czyha ogromna moc i nie żałuje żadnej chwili spędzonej z książką, dzięki czemu z czystym sumieniem mogę wam ją polecić.
Ocena:
Tytuł: Adeptka
Cykl: Czarny mag
Autor: Rachel E. Carter
Wydawca: Uroboros
Liczba stron:416
ISBN:9788328061408
Data premiery: 30 stycznia 2019
2 komentarze
Patrycja WhoThatGirl
Nie słyszałam o tej pozycji 🙂 Jeśli wpadnie mi w łapki to przeczytam:)
http://whothatgirl.blogspot.com
Marta T.
Jestem "Adeptką" zachwycona! Wciągnęłam w dwa dni i nie mogę się doczekać premiery kolejnych tomów.