Sylfida- Agata Prosińska
Los stawia przed nami wyzwania, które kształtują nasz charakter, nasze poglądy. Wciąż rzucane kłody pod nogi mogą ukierunkować nasze podejście do wielu spraw. Nigdy nie można jednak być pewnym tego, co się wydarzy? Jedno spotkanie, kilka chwil i jedno złączone spojrzenie mogą zmienić bieg wydarzeń, tylko czy na lepsze?
Bernard nie ma łatwego życia, gnębiony w szkole, niezrozumiany w domu ucieka w pisanie powieści kryminalnych. Spisywanie swych myśli pomaga mu okiełznać agresje i wybuchowość, która towarzyszy mu niezmiennie z pechem. Wakacje nie mają być wyjątkiem, gdy okazuje się, że rodzice wyjeżdżają a on musi spędzić czas wolny u nieznanej mu babci w Shieldaig, małej wsi w Szkocji.
Dla nastolatka oziębła i złośliwa babcia oraz brak internetu jawią się jak największa kara do czasu, gdy nad brzegiem morza odnajduje nieprzytomną dziewczynę. Bernard nawet nie przypuszcza, jak los z niego zadrwił, stawiając ją na jego drodze.
To, że przyjmiesz od kogoś pomoc, nie uczyni cię słabą.
Mity, duchy żywiołów i mnóstwo pięknych i niezwykle klimatycznych opisów Szkocji. Czego można chcieć więcej? To początek niesamowitej przygody, w którą zabiera nas Agata Prosińska, która tworząc ten świat, miała zaledwie piętnaście lat. Zaskoczeni? Ja bardzo, jednak jest to zaskoczenie z tych pozytywnych. Świetny i niezwykle plastyczny styl, zjawiskowe opisy i historia pełna magii oraz tajemnic. Los młodego chłopaka ma się odmienić bezpowrotnie, będzie zabawnie, tajemniczo i niebezpiecznie.
Kreacja bohaterów i tempo akcji idealnie współgra, dzięki czemu łatwo jest czytelnikowi wejść w świat przedstawiony, który poznajemy stopniowo wraz z głównym bohaterem. Bernard jest nieśmiały, ciut złośliwy i ironiczny, jednak zmienia się pod wpływem wydarzeń i uczuć, jakie nim targają. Dzięki czasowi spędzonemu wspólnie z babką Violet odkrywa siebie i nieznane historie rodzinne. Ciekawe dialogi dodające lekkości połączone z elementami mitologii germańskiej i celtyckiej tworzą atmosferę, która porwie każdego czytelnika.
„Zapowiadały się najgorsze wakacje w moim życiu.
Jakże się myliłem.
Shieldaig okazało się miejscem, które zmieniło moje życie. Osobliwym, pełnym magii i piękna. Gdzie legendy, z których wcześniej się śmiałem, stały się prawdą. Miejscem nie do opisania. Miejscem cudu.
Gdyż właśnie tam odnalazłem Ją.”
Jakże się myliłem.
Shieldaig okazało się miejscem, które zmieniło moje życie. Osobliwym, pełnym magii i piękna. Gdzie legendy, z których wcześniej się śmiałem, stały się prawdą. Miejscem nie do opisania. Miejscem cudu.
Gdyż właśnie tam odnalazłem Ją.”
Autorka w ciekawy sposób przedstawiła siłę miłości, której niestraszne podziały, wiek czy nawet śmierć. Różnorodność charakterów z mieszanką niezwykłego świata zapiera dech w piersi i zachęca do poznania dalszych losów naszych bohaterów.
Uwielbiacie fantastykę, chcecie zostać wchłonięci przez świat duchów żywiołów i zakochać się w pięknie Szkocji to „Sylfida„ jest dla was. Czekam z utęsknieniem na kontynuacje i zachęcam was do poznania tej historii i samej autorki.
Ocena książki:
Tytuł: Sylfida
Autor: Agata Prosińska
Wydawca: Novae Res
Ilość stron:300
ISBN:9788380833241
2 komentarze
Karolajna
Takie klimatyczne książki to coś dla mnie, dlatego chętnie się skuszę. 🙂
Agnieszka Kaniuk
Tym razem podziękuję, poczekam na coś, co nie będzie fantastyką.