Bieg do gwiazd- Dominika Smoleń
Czy jedno zdanie, zlepek kilku osobno nic nieznaczących słów może zmienić życie? Jak zrobić krok do przodu, gdy brak wsparcia ciąży niczym kula u nogi? Nie zawsze los pozwala na złapanie samodzielnego oddechu, jednak za każdym razem daje nam szansę na podniesienie się z kolan, strzepanie kurzu i krok do przodu. Bolesny i nie zawsze samodzielny krok, który stanie się nowym początkiem.
Gdy Ada usłyszała diagnozę lekarza, myślała, że nie zostało jej wiele życia. Od tego momentu strach, ból i cukrzyca miały rządzić jej życiem. Nie dostała tak potrzebnego wsparcia od rodziców, którzy postanowili się od niej odsunąć. Brak wsparcia i izolacja ze strony znajomych doprowadziła ją do depresji. Po kilku próbach samobójczych jej życie ma szanse się zmienić. Wiadomość od najbliższej osoby może być początkiem zmian. Czy Ada da sobie szanse i okiełzna chorobę, która prawie ją zniszczyła? Czy podejmie wyzwanie, jakie rzuci jej babcia? Jeden list może odwrócić bieg wydarzeń i otworzyć drzwi prowadzące w nieznane.
W pokoju miałam wiele powieści. Każda z nich była moją prywatną przepustką do świata fantazji i wyobraźni, do jedynego świata, w którym czułam się bezpiecznie i spokojnie. Do jedynego miejsca, gdzie nie liczyło się to, kim jestem i co czuję. Tu nie istniało pojęcie życia i śmierci. Nie istniało pojęcie bólu i cierpienia. Na końcu każdej historii pojawiał się happy end.
Dominika Smoleń ma niesamowitą lekkość w malowaniu historii realnych i łapiących za serducho. Potrafi naturalnie i bez upiększeń przedstawić nam opowieść o życiu, które nie jest kolorowe. W zamian dostajemy ból, smutek i bezsilność, które ujawniają się stopniowo. Niemalże czujemy ciężar, jaki przyszło nosić głównej bohaterce. Odrzucenie i choroba są tak namacalne, że nie możemy przejść obojętnie nad historią Ady.
Autorka z niezwykłym wyczuciem wprowadza czytelnika w świat cukrzycy. Rozświetla słowem nasze umysły i pozwala na poznanie tak częstej przypadłości. Dzięki tej książce temat cukrzycy stanie się mniej obcy, odległy a osoby chorujące na tę chorobę mają szanse na wyjście z cienia ignorancji innych.
Czasami chciałabym być wiatrem. Wolna, ulotna, niewidzialna. Wyzwolona, impulsywna, naiwna. Wiatr był siłą, niepowstrzymaną potęgą. Chciałam być jak on. Może wtedy moje życie inaczej by się potoczyło?
„Bieg do gwiazd” to nie tylko choroba, ból i smutek, to opowieść o miłości, nadziei i odnajdywaniu siły w sobie. Każda strona przepełniona jest emocjami, które wbijają czytelnika w fotel. Naturalność i lekkość oplatają niczym bluszcz i nie pozwalają na odłożenie powieści, która poza tematyką ma wiele do zaoferowania czytelnikowi.
Największym plusem dla mnie poza fabułą jest kreacja bohaterów. Autorka stworzyła postaci, które są naturalne, charakterystyczne i z łatwością okalające nasze umysły. Popłyną ci łzy i ogarnie cię niemoc, serce niczym zdrajca zabije mocniej, a gdy skończysz, zatęsknisz za nimi jak za dobrymi przyjaciółmi. Kto wie, może gdzieś obok w ukryciu są równie wartościowe i zagubione osoby, które właśnie odnajdują swoją drogę.
Lampiony napełniły się ciepłym powietrzem – podobnie jak te duże balony – i chciały lecieć w górę. Puściłyśmy je więc, a one poszybowały w niebo, znajdując się wysoko nad nami, jakby w drodze do gwiazd.
– Pomyśl sobie jakieś życzenie – powiedziała mi Karolina, zanim jeszcze je wypuściłyśmy.
– Pomyślę – odrzuciłam, ale nie zrobiłam tego. Wszystko, o czym mogłam marzyć, w obecnej chwili już miałam.
– Pomyśl sobie jakieś życzenie – powiedziała mi Karolina, zanim jeszcze je wypuściłyśmy.
– Pomyślę – odrzuciłam, ale nie zrobiłam tego. Wszystko, o czym mogłam marzyć, w obecnej chwili już miałam.
To jedna z lepszych powieści, które miałam okazje czytać. Jest o czymś, porusza ważne tematy, nie słodzi i nie stara się niczego upiększać. Autorka z precyzją i uśmiechem na twarzy wbija nam igłę, którą pompuje emocje oraz wiedzę, tak potrzebną w dzisiejszych czasach. Powieść pochłoniecie w kilka godzin, wylejecie morze łez i poczujecie ogromną ulgę wraz z ostatnią stroną. Jednak dostaniecie coś jeszcze, ogromną tęsknotę za bohaterami, którzy będą długo obecni w waszym życiu.
Komu mogę polecić tę powieść? Chyba każdemu, kto lubi czuć książkę całym sobą i lubi, gdy niesie ona za sobą ważne przesłanie. Sięgnijcie sami i zobaczcie, jak wygląda bieg do gwiazd.
Ocena książki:
Tytuł: Bieg do gwiazd
Autor: Dominika Smoleń
Wydawca: Szara godzina
Ilość stron:320
ISBN:9788365684646
7 komentarzy
Irena Bujak
Pięknie opisałaś co myślisz i czujesz. 😉
Agnieszka Deja
Czytałam pierwszą powieść Dominiki i mam ochotę na kolejną 🙂
Iwi z Nasz Książkowir
Dziękuję za recenzję – jest świetna <3
Agnieszka Kaniuk
Świetna recenzja. Książka już czeka w mojej biblioteczce na swoją kolej. Jestem jej bardzo ciekawa, tym bardziej, że będę odbierać ją dosyć osobiście, ponieważ niedawno jedna z bliskich mi osób zachorowała na cukrzycę.
mieszkajaca.miedzy.literami
Świetna recenzja, do książki mnie specjalnie nie ciągnie, ale jak będę miała okazję to się z nią zapoznam 😉
Pozdrawiam ciepło
zaczytana wiedźma
Mimo trudnego tematu to bardzo lekka recenzja 🙂
Ola K.
Szykuje się naprawde dobra i poruszająca lektura! Cieszę się, że czeka na mnie na półce!