Artek i bardzo długi tydzień-Magdalena Zarębska
Jest taka osoba, która ma super moce, choć nie wie, że je posiada. Potrafi zrobić niemal wszystko, a wręcz zawsze to, co chcemy lub mamy dopiero na myśli. Dzięki niej nic nie jest straszne, a dzień ma swój porządek. Tylko gdy jej zabraknie na krótką chwilę, nagle wszystko się zmienia.
Artek to mały, dzielny przedszkolak, który jest też starszym bratem Seby. Z utęsknieniem czeka na czasy, gdy jego młodszy brat w końcu się na coś przyda i zacznie z nim bawić. Gdy pewnego dnia słyszy rozmowę rodziców o tym, że mama musi iść do szpitala, strasznie się niepokoi, iż czeka go kolejne rodzeństwo. Mama Artka musi iść na kilkudniowe badania, co oznacza, że oni muszą zostać z Tatą, którego przecież ciągle nie ma. Co więc się stanie w ciągu siedmiu najbliższych dni i nocy?
Magdalena Zarębska połączyła dwa ważne tematy, jakie przeplatają się chyba w większości domów. Rozrysowała nam uczucia dziecka, które odczuwa lęk separacyjny i musi nagle przebywać z kimś poza mamą oraz to jak radzi sobie Tata pozostawiony na polu bitwy sam. Jak przebiegł długi tydzień?
W wielu domach za ogarnianie chaosu odpowiada mama. To ona wie, w co musisz się ubrać, przypomina ci, żeby się umyć, i zawsze ma dla ciebie zdrowy posiłek. Gdy z jakiegoś powodu jej zabraknie, to dziecko ogarnia panika. Nagle świat, który znało się, zmienia, a przecież nikt inny nie zna jego potrzeb jak mama. Artek musi zmierzyć się ze swoimi lękami, a cały długi tydzień wydaje się mu wiecznością i to bez poczucia bezpieczeństwa.
Autorka bardzo dobrze uchwyciła emocje Artka, jego lęki i to jak czuł się odsunięty, gdy jego tata zajął się opieką nad jego młodszym rodzeństwem. Co do Taty, to idealny przykład na to, jak mężczyźni zdziwieni są, ile muszą nagle robić w domu i jak ogromna praca najczęściej jest na barkach matki. Czego jeszcze nauczy się Artek o sobie i swojej rodzinie?
Artek i bardzo długi tydzień to świetny wstęp do rozmowy na temat podziału obowiązków w domu, pokazanie jak ciekawie można spędzać czas z innymi członkami rodziny i ile się od nich nauczyć. Historia Artka daje nadzieje, która tak bardzo potrzebna jest, gdy brakuje ci poczucia bezpieczeństwa. Autorka pokazuje, że to, jak odnajdujemy się w danej sytuacji, zależy od naszego nastawienia i chęci.
Duża czcionka, piękne i delikatne ilustracje oraz pouczająca treść, a to wszystko zamknięte w twardej oprawie. To obowiązkowy punkt dla wielu tatusiów, którzy znajdą w niej sporo oczywistości dla siebie. To podpowiedź dla każdego rodzica, jak wiele sprzecznych uczuć pojawia się w głowie malucha, gdy nadchodzą zmiany. Ciepła, momentami zabawna i pouczająca opowieść o tym, jak ważna jest rodzina i wspólne spędzanie czasu, a także jak wspaniałe jest odkrywanie charakterów innych członków rodziny.
2 komentarze
halmanowa
Temat bardzo ważny dla dziecka i dobrze, że poruszony przez autorkę 🙂 Podoba mi się oprawa graficzna tej książki, ilustracje, czcionka, kolory! Ekstra!
Magdalena Zarębska
Bardzo dziękuję za piękną recenzję!