Marta wśród książek,  Recenzje

Najcenniejszy podarunek-Klaudia Bianek

Święta pachną piernikiem, szczyptą radości i unoszącą się wszędzie miłością. Dość łatwo jednak dają się pokonać jednej sile. Szarej rzeczywistości. Nadzieja wciąż nam towarzyszy, ale ciężar codzienności ciąży bardziej niż zwykle, gdy pragniemy po prostu cieszyć się świętami i pozwolić sobie na miłość.

Jeśli ktoś może powiedzieć o swoim życiu, że jest ciężkie i mało sprawiedliwe, z pewnością może to być Oliwia. To na jej barkach ciągle opiera się ciężar obowiązków domowych, których wciąż przybywa. Choroba alkoholowa ojca, opieka nad siostrą i wiecznie nieobecna matka, która wybrała lżejsze życie z dala od nich i spełnia się za granicami kraju. Dziewczyna musi każdego dnia dbać o bliskich, przez co szybko wchodzi w dorosłość, zapominając o sobie i swoim szczęściu.

Gdy nadchodzące święta stają pod znakiem zapytania, a problemy finansowe spędzają sen z powiek Oliwii, jeden podarunek może zmienić ten kończący się rok. Jak potoczą się losy Oliwii i jej relacja z Oskarem? Czy zbyt wczesna dorosłość zabije w niej radość życia? A może magia świąt okaże się silniejsza niż wszystkie przeciwności losu.

Klaudia Bianek właśnie zyskała sporą grupę zawistnych czytelników, którzy są w stanie zrobić wiele dla swoich ulubionych bohaterów. Czym na to zasłużyła i czy to pozytywne zainteresowanie?

Zasłużyła przede wszystkim na uznanie, gdyż Najcenniejszy podarunek czyta się rewelacyjnie. To już kolejny tekst spod pióra młodej autorki i śmiało możemy powiedzieć, że widać u niej rozwój. Powieściopisarka nabiera lekkości w żagle, a jej historię coraz mocniej chwytają za czytelnicze serca. Jej znakiem rozpoznawczym stają się bohaterki, które wywołują skrajne emocje, a ich zrozumienie wymaga od czytelnika wczucia się w całą historię.

Na szczęście przy tak ciekawie skrojonej fabule nie jest to trudne. Główna bohaterka na zewnątrz wydaje się mieć siłę i świetnie sobie radzić z każdą przeciwnością losu. Dopiero rodząca się relacja między nią a Oskarem obnaża jej lęki, upartość i brak wiary w to, że i jej należy się szczęście. W pełni rozumiem jej rozterki i wybory, choć nie zawsze popierałam ścieżki, jakimi podąża. Nie zmienia to jednak sympatii do tej postaci.

Najcenniejszy podarunek jest naturalną, realną i bardzo poruszającą historią pełną magii świąt i nadziei, bez której nikt nie jest w stanie przeć do przodu przez zaspy przeciwności. Losy Oliwii niejednokrotnie zaprą dech w piersi, wycisną masę łez i przypomną o tym, co najważniejsze w ten świąteczny czas. Walka o dobro bliskich, rodzące się uczucie i zwroty akcji, które każą wstrzymać oddech w niemym oczekiwaniu na… No właśnie tu autorka stąpa po cienkim lodzie i dorobiła się całkiem pokaźnej grupy gotowej bronić odpowiedniej wersji ciągu dalszego.

Ta opowieść broni się sama. Autorka umiejętnie porusza ciężkie tematy, jest w stanie zbudować emocje i stworzyć postaci, które zapadają w pamięć. Nic nie jest idealne, ale czy życie takie jest? Czy nasze święta zawsze są bogate, a wybory proste i trafione? Wciąż nie mogę pozbyć się wrażenia, że Oliwia mieszka gdzieś obok i choć dorosła za szybko ma prawo być zagubioną dziewczynką. A wy jesteście gotowi poznać tę historię?

Ocena:

Tytuł: Najcenniejszy podarunek
Autor: Klaudia Bianek
Wydawca: We Need YA
Liczba stron:320
ISBN:9788366431300
Data wydania:30 października 2019

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *