Niszczący sekret-K. Bromberg - Marta wśród książek

W bajkach, gdy ona spotka tego jedynego i postanowią razem kroczyć przez życie, już nic nie zagraża ich relacji. Jednak życie to nie bajka, a każda przeszłość nas kiedyś dogoni, a tajemnice postawią pod znakiem zapytania uczucia, które wydawały się mieć ogromną moc. Lecz czy miłość wystarczy?

Easton i Scout zakochali się w sobie wbrew wszystkiemu. On zawodnik z kontuzją, ona fizjoterapeutka, która chciała mu pomóc i przekroczyła wszelkie granice, obdarzając go uczuciem. Sekretny związek okazuje się trudny, do tego szef klubu, w którym gra Easton gra nieczysto, chcąc się pozbyć zawodnika za wszelką cenę. Scout chcąc pomóc swojemu chłopakowi, podejmuje ryzyko, które przynosi opłakane skutki. Easton musi zmienić barwy klubu. Jedyne co odczuwa to frustracje i poczucie zdrady. Zawiedli go wszyscy, którzy powinni go wspierać, jednak to, co zrobiła jego dziewczyna, boli najbardziej. Niepewna przyszłość i złamane serce to nie jedyne problemy, jakie dotkną Wyldera. Jaki sekret skrywa jego rodzina? Czy uczucie zwycięży niedopowiedzenia i kłamstwa?

Odczekawszy chwilę po lekturze powieści Mój zawodnik, z ochotą zabrałam się za kolejny tom, by poznać wszystkie zawiłości, na jakie naraziła bohaterów autorka. Czy Niszczący sekret nie zniszczył dobrego wrażenia, jakie towarzyszyło mi po przeczytaniu pierwszego tomu?

K. Bromberg zachwyca mnie swoim stylem. Choć jej powieści często są fabularnie przewidywalne, nie przeszkadza to czytelnikowi w chłonięciu emocji, które hulają od prawa do lewa. Po spektakularnie zakończonym poprzednim tomie wciąż kotłuje się w mym umyśle sporo emocji, a teraz tylko pogłębiłam ten stan. Bromberg zadbała o wszystkie aspekty. Czytelnik będzie się wściekał, śmiał do bólu brzucha i wzruszał.

Niszczący sekret jest cięższy niż jego poprzednik. Nie brakuje w nim wachlarza emocji, porusza trudniejsze tematy i dostarcza czytającym większych emocji. Po przeczytaniu opisu na pierwszy plan wysuwa się chęć poznania tajemnicy. Ekscytacja rośnie z każdą stroną i przeplata się z próbami odnalezienia szczęśliwej drogi, czy wspólnej? Tego możemy się tylko domyślać. Łatwo nie będzie, dzięki czemu nie ma mowy o nudzie.

Poprzednio byłam pod wrażeniem kreacji postaci, nie inaczej sprawa ma się teraz. Zaistniała sytuacja dotyka ich, zmienia nastawienie do świata i uczuć, które wciąż między nimi są. Easton trochę mnie drażnił swoim niezdecydowaniem i uporem jednocześnie. Czy zmiany okażą się dobre, a gorzka tabletka od losu tylko wzmocni uczucie dotąd skrywane przed oczami ludzi? Powieściopisarka umiejętnie żongluje losem swoich bohaterów, skupiając się na przekazaniu ważnych treści.

Powieść Niszczący sekret pokazuje, jak łatwo zaprzepaścić szanse na uczucie posługując się kłamstwem. Uczy nas, że nie warto kręcić i działać za czyimiś plecami, gdyż nawet najszczersze chęci mogą stać się zapalnikiem złego. Przede wszystkim jest to lekcja życia, która pokazuje jak pozory i brak porozumienia mogą stać się siłą o niszczycielskiej mocy. Jak mylące może okazać się pierwsze wrażenie?

To słodko-gorzka opowieść o miłości, tajemnicach i rodzinie. Z pewnością przypadnie do gustu każdej fance pióra Bromberg i każdej czytelniczce szukającej książek, w których miłość przetrwa wiele, wybaczy niewyobrażalnie dużo i nada sens życia zranionemu sercu. Cykl Mój zawodnik doczekał się na swoją kolej i zajmie wysokie miejsce w mym sercu. Autorka świetnie opowiedziała historię, która nie jest idealna, bohaterowie mają wady, a miłość zwycięża. Czegóż chcieć więcej?

Ocena: